Konsolidacja kredytu krok po kroku, czyli zamień kilka różnych kredytów i pożyczek w jeden nowy kredyt. Konsolidacja kredytów jest niekiedy niezbędna, aby poprawić sytuację domowego budżetu lub zwiększyć zdolność kredytową. Jak przeprowadzić konsolidację kredytu, kiedy zdecydować się na takie rozwiązanie i oczywiście, w jakim banku wziąć kredyt konsolidacyjny?
Przekredytowanie, czyli spłata zbyt wielu zobowiązań (nie tylko bankowych) jednocześnie, staje się coraz bardziej powszechnym zjawiskiem, które może doprowadzić do utraty płynności finansowej.
Jeżeli tymczasowo uda się załatać jakąś dziurę finansową, to za jakiś czas pojawia się kolejna, nowe wydatki i opłaty. Wydatki rosną, ceny są coraz wyższe, raty kredytowe coraz większe z powodu rosnących stóp procentowych, a perspektywy wzrostu dochodu – żadne.
Czy można coś zrobić, aby nie wpaść w spiralę zadłużenia, nie rezygnując nie tylko z podstawowych i koniecznych opłat, ale aby jeszcze cokolwiek odłożyć?
Można. Pod warunkiem jednak, że potraktujemy konsolidację kredytów, a tym samym kredyt konsolidacyjny, nie jako antidotum na kłopoty finansowe, ale jako element, który może być przyczynkiem do rozwiązania problemów finansowych i sanacji domowych finansów. Bez zmiany przyzwyczajeń i kredytowania nadmiernych wydatków konsumpcyjnych, trudno będzie zbilansować domowy budżet.
Na czym polega konsolidacja kredytu i kredyt konsolidacyjny?
O konsolidacji kredytu mówi się potocznie, że jest to „połączenie” kilku zobowiązań bankowych w jeden kredyt. W praktyce, to „połączenie kredytów” jest niczym innym, jak spłatą kredytów i pożyczek wyszczególnionych we wniosku kredytowym nowym kredytem.
Przenieść do innego banku można nawet jedną ratę, ale najczęściej konsolidacja dotyczy co najmniej dwóch zobowiązań. Jakie zobowiązania można spłacić? Wszystko zależy od konkretnej propozycji banku, ale najczęściej dotyczy to kredytów i pożyczek gotówkowych (Jak znaleźć najtańszy kredyt gotówkowy w 2023 roku), kredytów samochodowych, kredytów ratalnych oraz limitów w rachunkach bankowych i kart kredytowych. Niekiedy konsolidacją objęte są również kredyty mieszkaniowe i hipoteczne.
Po co konsolidować kredyty?
W większości przypadków głównym założeniem konsolidacji jest zredukowanie liczby spłacanych zobowiązań i obniżenie nowej miesięcznej raty kredytowej. Nowa mniejsza rata kredytowa jest możliwa wyłącznie poprzez wydłużenie czasu spłaty.
Jeżeli np. suma „starych” rat wynosiła 1200 zł, to po konsolidacji – dla nowego kredytu – może one wynieść np. 700 zł. Jest to bardzo dobra wiadomość, ponieważ różnica między obiema kwotami zostaje w Twoim budżecie! Nie ma jednak nic za darmo i konsekwencją wydłużenia czasu spłaty jest większy koszt odsetkowy. A to oznacza, że należy oddać więcej niż tylko pożyczony kapitał, a w tym samym wysokość zadłużenie rośnie.
Kredyt konsolidacyjny na 15 tys. zł na 67 miesięcy. Oprocentowanie 12,25%, prowizja od wysokości udzielonego kredytu 0%.
Prowizja 0 zł, odsetki 15 437,77 zł – całkowity koszt kredytu 15 437,77 zł.
Wysokość miesięcznej raty równej ok. 827 zł.
RRSO 12,97%.
Kalkulacja dokonana na dzień 2 stycznia 2023 r.
Skonsoliduj kredyt zanim będzie za późno
Pamiętaj, że pierwsze opóźnienie w płatności raty kredytu przekraczające 30 dni, jest pierwszym sygnałem alarmowym. Pozytywna historia kredytowa w BIK zmienia się na neutralną, ale na negatywną.
Z każdym dniem sytuacja staje się coraz gorsza: można podjąć dodatkową pracę, ograniczyć inne wydatki lub szukać pomocy w banku: restrukturyzować zadłużenia – osobno każde (ale to potrwa i dodatkowe 30 dni) lub skonsolidować kredyty i pożyczki. Jeżeli zaległościami będą się nawarstwiać to spirala zadłużenie będzie się nakręcać i trudno będzie wyprostować sprawy.
Im szybciej zatem zaczniesz działać i zrozumiesz, w jak trudniej sytuacji się znalazłeś, tym lepiej. Konieczne jest, aby podjąć właściwe kroki znacznie wcześniej – kiedy tylko pojawią się pierwsze symptomy nadchodzących kłopotów lub wiesz, że tak może być. Chowanie głowy w piasek, oszukiwanie samego siebie, że jakoś to będzie lub notoryczne unikanie kontaktu z bankiem, oznacza, że kłopoty same nie znikną. Kredyt konsolidacyjny może bowiem otrzymać wyłącznie osoba, która ma zdolność kredytową i pozytywną historię kredytową w BIK.
Gdzie najlepiej wziąć kredyt konsolidacyjny?
Kredyty są oferowane wyłącznie w bankach (komercyjnych i spółdzielczych) oraz w SKOK-ach. Jeżeli widzisz ogłoszenie, np. kredyt bez BIKU – to nie jest to prawda. Z pewnością taka reklama dotyczy pożyczki gotówkowej w instytucji pożyczkowej, bowiem firmy pożyczkowe mogą oferować tylko pożyczki. Po drugie, nie ma takiego produktu jak „kredyt bez sprawdzania w BIK” – każdy bank, zanim udzieli pożyczkę lub kredyt sprawdzi historię kredytową w BIK.
Jeżeli zastanawiasz się nad konsolidacją i kredytem konsolidacyjnym, to taką ofertę kredytową znajdziesz w banku. Taką ofertą może pochwalić się m.in. Alior Bank – przez internet lub standardowo. Pożyczkę konsolidacyjną na skonsolidowanie kredytów i pożyczek znajdziesz w Banku Pekao i PKO BP.
Wystarczy wysłać formularz kontaktowy, a przedstawiciel banku przedzwoni do Ciebie. Kontakt z bankiem jest bezpłatny i nie zobowiązuje Ciebie do skorzystania z propozycji.
Czy opłaca się konsolidować kredyty?
Jeżeli popatrzymy na to wyłącznie z punktu ekonomicznego, to konsolidacja kredytów jest opłacalna wyłącznie wówczas, kiedy spłacasz od wielu lat kredyty z wysokim oprocentowaniem (dotyczy to również niespłaconych od wielu lat do końca kart kredytowych).
W przeciągu kilkudziesięciu miesięcy od czasu podpisania „starych” umów, oferty kredytowe mogły się na tyle zmienić, że zaciągnięcie nowego kredytu z niższym oprocentowaniem, przy jednoczesnym skróceniu czasu kredytowania, może być opłacalne.
Generalnie jednak należy pamiętać, że konsolidacją kredytów zainteresowani są kredytobiorcy z problemami finansowymi, dla których najlepszą opcją jest zamknięcie bieżących zobowiązań i zaciągnięcie kredytu z niższą ratą (i dłuższym czasem spłaty).
Pamiętaj również o tym, że bank może nie wyrazić zgody na skonsolidowanie konkretnego kredytu (np. innego kredytu konsolidacyjnego). Poza tym, niektórych zobowiązań nie warto łączyć, np. tych z kilkoma ostatnimi ratami do spłaty czy kredytów, które mają zapisane w umowie konieczność zapłaty opłaty za wcześniejszą spłatę.
Niezależnie czy będzie to konsolidacja wymuszona poprawą sytuacji finansowej, zwiększeniem zdolności kredytowej i skorzystaniem z dodatkowej gotówki czy zaoszczędzeniem na obsłudze zadłużenia, konieczne jest dokładne przeliczenie takiej transakcji.
Każdy produkt finansowy, a zwłaszcza kredytowy, ma swoją charakterystykę i powinien być wykorzystany w konkretnej sytuacji. Nie ma znaczenia czy chcesz skorzystać z pożyczki gotówkowej, karty kredytowej czy z kredytu konsolidacyjnego – musisz ZAWSZE przeanalizować jego wady i zalety , a jednocześnie odpowiedzieć sobie na pytanie: czy stać Ciebie na niego i czy faktycznie go potrzebujesz.
Rozwinięcie informacji dotyczących konsolidacji kredytów znajdziesz w cyklu artykułów: Konsolidacja kredytów jak to działa?
Mamy już początek marca, a już niedługo kolejne posiedzenie Rady i pewnie kolejne podwyżki stóp procentowych. Inflacja na bank wzrośnie w kolejnych miesiącach. To wszystko wpłynie na raty kredytowe, na ich wzrost.
Konsolidacja kredytów, przy rosnących ratach z oprocentowaniem zmiennym, dla niektórych kredytobiorców będzie wręcz koniecznością. Nie wyobrażam sobie, że spłacając 5 kredytów, z każdą umową ktoś będzie biegał do banku, aby negocjować nowe warunki i wydłużając spłatę.
Jeszcze parę miesięcy i po kolejnych podwyżkach RPP oprocentowanie przekroczy 8%. Wracając do konsolidacji kredytów. Warto konsolidować? Odpowiadając bardzo krótko: niektórzy po prostu muszą to zrobi.
Robiłam konsolidację kredytów ponad rok temu, jeszcze przed podwyżką stóp procentowych. Dzięki oprocentowaniu stałemu (5,99%) udało mi się uniknąć większej raty! A konsolidowane kredyty były nawet oprocentowane ponad 8% (3-4 lata temu brane)!